sobota, 21 listopada 2015

17 sierpnia

Cześć!
Hej!
Siema!
Drogi pamiętniku!
Kolejny list w skrzynce głosi: Żadnej policji. 20 000 na jutro o 21:30 zostawić w śmietniku w parku Saskim.
Nie wiem skąd my weźmiemy tyle pieniędzy. Nie wiem co robić. Boję się o niego. Kurwa! To takie niesprawiedliwe! To takie pierdolnięte!
Proszę tylko o to, aby to wszystko się już skończyło.
Mój plan wyglada tak- gdyby Michał nie przeżył tego, mnie też tutaj nie będzie. Chrzanić te wszystkie gadki szmatki! Ja po prostu żyć bez niego nie umiem! Tych kilka naszych wspólnych zdjęć oglądam bez przerwy. One dodają mi siły.
Kubiak dzwoni, ogarnia.
A ja siedzę. I patrzę w punkt.
I nic mnie kurwa nie obchodzi.
I tak mi zajebiście.
Mowię mu zadzwońmy na policję, nich oni się tym zajmą.
Ale nie. On wie lepiej.
On zawiezie te przeklęte pieniądze. Jeśli kiedykolwiek je uzbiera.
A rodzice Michała nie są niczego świadomi.
Chyba to zmienię.
I tak też zrobiłam. Mają się tu pojawić za kilka minut. Są starsi, niech oni podejmą decyzje.
I podjęli. Zgłosili to na policji.
Byłam przepytywana jak z modlitw w 2 klasie. Co, kiedy, gdzie, jak, po co, na co....
A ja chce tylko mojego Michała.
To takie do dupy!
--------------------------
Hej! Cześć! Siema! :D
Jak widać zbliżamy się do końca! Jeszcze trochę Was pomęczę, ale już nie dużo.
A wy jakbyście się zachowali w sytuacji Nadii? Policja czy nie?
Z resztą chcieliście szybkich wyjaśnień, no to je macie xD
Komentujcie!
A we środę nowy wpis  :D 
To chyba tyle xD ja wracam do oglądania Czas honoru. Polecam! Ah, ten Zakościelny *.*
Do nastepnego!
Marcyśka

3 komentarze:

  1. Nadia mądrze postąpiła powiadamiając rodziców Michała oraz wraz z Nimi policję. Kubiak oczywiście chciał zachować się chonorowo względem przyjaciela i pokazać że potrafi rozwiązać nawet takie sprawy, ale hallo przecież tu nie chodzi o wykazanie się umiejętnościami i charakterem, lecz i życie Winiara.
    Widać jak dziewczyna pogrąża się we wspomnieniach, pytaniach dlaczego właśnie Ich to spotkało...niech to się szybko wyjaśni bo martwi mnie Jej zachowanie, żeby nie wpadła w żadną depresję, jeśli już to nie miało miejsca...
    Pozdrawiam ;**

    OdpowiedzUsuń
  2. Krotko i na temat ;)
    Z takimi lepiej nie zadzierac, wiec w sumie nie wiem, czy zadzwonilabym na policje :/
    Ale niech Michal sie w koncu znajdzie ;)
    Buziaki :* :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Krótki rozdział, ale i wszystko co potrzebne w nim zawarte jest 😀 Ja na jej miejscu nie jestem pewna czy zadzwonilabym na policje.

    OdpowiedzUsuń